...i druga część przyglądania się meczetom.
Vis-a-vis Błękitnego Meczetu stoi - dla niektórych - symbol Stambułu, wspaniała Hagia Sofia, czyli Świątynia Mądrości Bożej. Niestety, nie jest to już czynny meczet, a muzeum i za wejście trzeba sporo zapłacić.
Tym razem pozostało nam oglądanie jej "przez szybę"
Meczetem, do którego uczęszcza największa liczba wiernych w całym mieście jest Nowy Meczet. Budowa jego trwała 60 lat, a do jego powstania walnie przyczynił się znajdujący w pobliżu Egipski Bazar. Podatki pozwoliły dokończyć budowę.
Nowy Meczet widziany z Bosforu
Rytualne obmywanie wiernych przed modlitwą
4 komentarze:
Oni mają naprawdę niesamowite budowle. Chciałabym tam pojechać i zobaczyć to na własne oczy. Pozdrawiam
A ja jestem za przynudzeniem opowieścią o budowie meczetu (z poprzedniego postu), bo nie mam przewodnika ;) Zdjęcia piękne - jak zawsze :)
Meczety robia wrazenie, tworza niezwykly klimat,
pozdrawiam :)
Szkoda,że nie od środka, ale i tak zdjęcia robią wrażenie. Zaczynam nabierać ochotę na wyjazd do Turcji.
Pozdrawiam
Prześlij komentarz