Ufff! Jesteśmy na szczycie, tzn. ja jestem, bo reszta "ekipy" siedzi tam już co najmniej 15 min :-)
Zatem kilka fotek ze szczytu.
Jasiek na szczycie
I dwie foty Raczkowej Czuby i Jarząbczego Wierchu
kiedy sie już wejdzie na te 2000 m, a zwłaszcza na jakiś szczycik. to chciałoby sie tam siedzieć i siedzieć!. Niestety kiedyś trzeba zacząć złazić! :-((
Jeszcze ostatni rzut oka na Ornak "pod chmurkami"
A po wycieczce ... Jak zwykle! "Wielkie Żarcie" w "Siwym Dymie" :-)))
I to już koniec wycieczki! ;-(
Do następnego razu!!!! :-))))