czwartek, 24 lutego 2011

Babia Góra 2007 cz. 1

Zauważyłem, nie bez zdziwienia, że choć na Babiej byłem sześć razy (niektórym może wydać się to śmiesznie małą ilością, sam znam "osobniki", które trzy razy w ciągu jednego dnia na szczyt właziły), to jeszcze żadnych zdjęć z Babiej nie wrzuciłem. postaram się nadrobić to niedopatrzenie. Babia bowiem na to GÓRA wyjątkowa, wręcz kultowa! Królowa Beskidów, królowa niepogody, najwyższa górka w Beskidach, jedyna w Beskidach, gdzie rośnie naturalna kosówka (ponoć na Pilsku jest "przyniesiona"), jedyna w Beskidach o "wysokogórskim charakterze", mająca nawet mały, bo mały stawek. I tak można by mnożyć. Dla mnie osobiście wyjątkowość Babiej polega na tym, że kiedy patrzę z Babiej na Tatry, a z jej wierzchołka rzadko je widać widzę na horyzoncie niewielkie pasmo z trudno rozróżnialnymi szczytami. Z każdego miejsca w Taterkach, przy dobrej pogodzie Babia jest świetnie widoczna, "rozłożona" na "pół widnokręgu" :-)
Dzisiejsze foty pochodzą z października 2007. Kiedy je "wysmażałem" aż łza się w oku zakręciła :-) kawał czasu!!!. A "w aparatach" cała epoka!!! Cykałem je jeszcze swoją pierwszą cyfrową puszką Nikosiem D50.
Minęły trzy lata z "hakiem" a przez mój plecak przewinęły się kolejne cztery korpusy. Dość ględzenia (chyba się starzeję) zapraszam do oglądania :-)
Kiedy wybraliśmy się z Jolą na Babią w połowie października, na "nizinach" była normalna jesień i nikt o zimie nie myślał.  W górkach, jak się okazało aura była zupełnie inna :-)
Na Krowiarkach przywitała nas  mgła
...jeszcze na Sokolicy wydawało się że tak będzie przez całą wycieczkę
             Pod drodze mijaliśmy różne dziwne "okoliczności przyrody" :-)

                            W końcu pojawiło się małe "okno na świat"


                     Sokolica (jeden z wierzchołków Babiej) pośród mgły

A i nad szczytem zaczęło wychodzić słońce.  To "wszystko białe" to nie śnieg, a szadź

                        Rzut oka na skąpany w słońcu Mosorny Groń

I jeszcze panoramka na Zawoję, Mosorny Groń i pasmo Polic. Po lewej Jałowiec, Lachów Groń i Mędralowa.
Co by sobie panoramkę powiększyć, trza na nią kliknąć :-)
Widokówki ze szczytu w następnym odcinku :-)