Na początku października zeszłego roku z grupą krakowskich kolegów "nikoniarzy" wybrałem się na Kopiec Piłsudskiego, by spróbować cyknąć wschód słońca.
Niżej kilka kadrów z tej "wyprawy"
Jeszcze ciemno :-)
ale już "dnieje", ...brzask
Się zaczyna... :-)
Spektakl trwa
....i po wszystkim :-)
Ale i tak najbardziej ekscytujący był marsz w całkowitej ciemności przez Lasek Wolski :-)))
Niżej kilka kadrów z tej "wyprawy"
Jeszcze ciemno :-)
ale już "dnieje", ...brzask
Się zaczyna... :-)
....i po wszystkim :-)
Ale i tak najbardziej ekscytujący był marsz w całkowitej ciemności przez Lasek Wolski :-)))