Tym razem nie był to plener z krakowskimi Nikoniarzami, a wieczorny "foto spacer" z moimi córkami.
Latem zeszłego roku wybraliśmy się do Krakowa, zamiast statywu i ulubionych zoomów miałem "flesza" i jasne stałki.. Zestaw ten nie specjalnie nadawał się do nocnego focenia miasta ale w kilku miejscach nie mogłem się oprzeć pokusie. Wszystko z ręki, prawie na pełnej, lub zupełnie pełnej dziurze. Cyknięte D300 i Nikkorkami 35/1,8 i 85/1,4
Latem zeszłego roku wybraliśmy się do Krakowa, zamiast statywu i ulubionych zoomów miałem "flesza" i jasne stałki.. Zestaw ten nie specjalnie nadawał się do nocnego focenia miasta ale w kilku miejscach nie mogłem się oprzeć pokusie. Wszystko z ręki, prawie na pełnej, lub zupełnie pełnej dziurze. Cyknięte D300 i Nikkorkami 35/1,8 i 85/1,4