O Krzemieńcu słyszał każdy (no może prócz niektórych dzisiejszych maturzystów) ale nie każdy wie, ze istnieje tam otwarte w 2004 roku muzeum Juliusza Słowackiego. Pełni ono prócz funkcji typowo muzealnych rolę ośrodka kultury polskiej. Muzeum jest tak urządzone, że każdy pokój opowiada o innym okresie życia poety. Więcej tu. U mnie kilka fotek.
A na koniec dwa "streety" z miasteczka. Na drugim, w tle góra Bony z górującym nad miastem zamkiem
środa, 30 listopada 2016
środa, 23 listopada 2016
Wiśniowiec czyli z wizytą u Jaremy :-)
Ze Zbaraża jedziemy prosto do Wiśniowca, siedziby rodu Wiśniowieckich, skąd pochodził "wielki przyjaciel kozaków" znany z "Ogniem i Mieczem" książe Jeremi Wiśniowiecki, dla "przyjaciół" Jarema ;-). Niektórzy zarzucali mu "stosowanie zbyt radykalnych metod" ale... trudne czasy wymagają radykalnych decyzji...
...zapraszam do pałacu :-)
"Powiedz przyjacielu i wejdź"... ;-)
Widok ogólny, niestety pogoda najlepsza nie była
Komnaty udostępnione do zwiedzania
...a na jednej ze ścian panorama Warszawy :-)
...zapraszam do pałacu :-)
"Powiedz przyjacielu i wejdź"... ;-)
Widok ogólny, niestety pogoda najlepsza nie była
...a na jednej ze ścian panorama Warszawy :-)
poniedziałek, 7 listopada 2016
Zbaraż
Następnym etapem naszej wycieczki "szlakiem polskiej historii" był znany wszystkim z "Ogniem i Mieczem" zamek w Zbarażu. Sam zamek (opis i historia tu :-) ), to raczej ufortyfikowany pałac i nie sprawia wrażenia twierdzy, która mogłaby zatrzymać tatarsko kozacką nawałnicę, a jednak, choć to nie Kamieniec, "dał radę"!
Widok "ogólny"
Mury, choć raczej należałoby napisać wały, które "wytrzymały"
A po bramie widać , że szerokie :-)
Dziedziniec, choć może trzeba napisać majdan i rzut oka na całość
...wchodzimy do środka
komnaty
...i korytarze
Przy wejściu witają nas nowi panowie na zamku
Zbrojownia
Najazd "młodego kozactwa" ;-)
Na deser kościół w Zbarażu, niestety nie udało się wejść do środka
....i ciekawostka motoryzacyjna
Widok "ogólny"
Mury, choć raczej należałoby napisać wały, które "wytrzymały"
A po bramie widać , że szerokie :-)
Dziedziniec, choć może trzeba napisać majdan i rzut oka na całość
...wchodzimy do środka
komnaty
...i korytarze
Zbrojownia
Najazd "młodego kozactwa" ;-)
Na deser kościół w Zbarażu, niestety nie udało się wejść do środka
Subskrybuj:
Posty (Atom)