...tak i tuptamy dalej :-)
Za nami Czubik...
...a przed nami Kończysty i cel "wyprawy" Starorobociański. To ta "dupna" góra na horyzoncie ;-)
Widok na Ornak, dalej Małąłączniak, a na prawo Świnica.
Jooran na tatrzańskich bezdrożach
Rohacze i Wołowiec
i małe zbliżenie. Rohacz ostry i Wołowiec raz jeszcze
Chyba jesteśmy ciut wyżej wyżej. Czubi mniejszy, a śniegu więcej...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz