Końcem sierpnia zeszłego roku wybrałem się na cztery dni w ulubione miejsca w moich ulubionych górkach. W okolice Pilska, Hali Lipowskiej i Romanki :-) Trasa prowadziła ze Sopotni Wielkiej, na Halę Miziową. Drugi dzień Pilsko i przejście do drugiego schroniska na Hali Rysianka , trzeci dzień spacer na piwo na Halę Lipowską i w czwartym dnui powrót przez RomankE do Sopotni.
Trasa na jeden dzień ale tym razem chodziło o to, żeby sobie w górkach "pobyć"!
Kilka fotek już wcześniej zdążyłem wrzucić ale teraz cały "set"
Wspinamy się na Halę Miziową
Schronisko na Miziowej
Wieczone niebo nad Babią
Wschód nad Babią widziany z Hali Miziowej
Na Pilsku
Pilsko i Mechy z Hali Rysianka
Romanka
Na Romance
Ostatnie spojrzenie na Babią
Dochodzimy do Sopotni
Trasa na jeden dzień ale tym razem chodziło o to, żeby sobie w górkach "pobyć"!
Kilka fotek już wcześniej zdążyłem wrzucić ale teraz cały "set"
4 komentarze:
Niektore widoki, jak w Sudetach;)
Ale jest tez cos, czego mi w Sudetach brakuje, mianowicie - hale..
Pięknie jest pobyć w górach. Przed snem podziwiać zachód słońca, wstać i zobaczyć jak się budzi.
Fotki, jak zawsze, super wywołują w nas cudowne wspomnienia i tęsknotę za Miziową i Pilskiem.
Pozdrawiamy.
Z przyjemnością obejrzałem. Piękne mamy góry.
Byłam mniej więcej w tym samym okresie na Krawców Wierchu, ale pogoda pozostawiała wiele do życzenia...
Prześlij komentarz