piątek, 7 marca 2014

Świnica ceprowskim szlakiem czyli Kasprowy 2008 cz.02

Poprzednio skończyłem  "na Kasprowym"
Tak dla przypomnienia :-)


                           Jeszcze rzut oka za siebie

                                 Mijamy kolejkę

                            Strzelaliśmy jednocześnie :-)))

                           Wyciąg z "Gąsienicowego"

 Bez żalu opuszczamy to gwarne i zatłoczone miejsce.
 Trzeba tuptać dalej...

           Dobrze, że Grzesiowi nie wpadło do głowy co by iść na Krywań ;-)

3 komentarze:

Iza pisze...

Dobrze, że ten Krywań nie po drodze :)

Kris Beskidzki pisze...

Ładnie się prezentuje Krywań. :)

wkraj pisze...

Piękne widoki podczas wędrówki to niewątpliwa atrakcja tego szlaku. Ładnie to pokazałeś.