I jeszcze raz Magda. Tym razem rok później... czyli tegoroczne :-)
Plany były zupełnie inne ale najpierw zdezerterowała Kasia, a potem okazało się, że w lipowieckiej karczmie, gdzie mieliśmy cykać te foty jak nigdy o tej porze są tłumy :-?
Skończyło się na kilku "ciasnych" portretach
2 komentarze:
Lipowiecka karczma? Pomyślałam o skansenie w Wygiełzowie, bo bardzo lubię to miejsce.
Dziewczyna piękna, więc przy okazji zdjęcia też Ci się udały:)
Pozdrawiam.
Dorota
Szczególnie czarno białe przypadły mi do gustu- podkreślają delikatność tej dziewczyny.
Prześlij komentarz