I już wiem, czemu ten staw tak się nazywa :) Ja znam właściwie tylko polskie Tatry, więc takie relacje to dla mnie rarytas. A zdjęcia! Chapeau bas, poważnie.
Czytałam, że to właśnie nad Zielony Staw Kieżmarski prowadziła pierwsza udokumentowana trasa tatrzańskiej wycieczki - imć Beata Łaska z dworem jakoś w XVI wieku.
4 komentarze:
Pięknie, że dech zapiera:)
Ooo, miłe spotkanie z mieszkanką Tatr! :)
I już wiem, czemu ten staw tak się nazywa :) Ja znam właściwie tylko polskie Tatry, więc takie relacje to dla mnie rarytas. A zdjęcia! Chapeau bas, poważnie.
Czytałam, że to właśnie nad Zielony Staw Kieżmarski prowadziła pierwsza udokumentowana trasa tatrzańskiej wycieczki - imć Beata Łaska z dworem jakoś w XVI wieku.
Pozdrawiam!
Doskonałe zdjęcia, czuje się te góry :)
Prześlij komentarz