Beskid Żywiecki to moje ulubione górki. Wiadomo, Tatry to zupełnie inna liga, Pieniny są może bardziej urokliwe.... Ale najbardziej "atmosferę gór" czuję właśnie tam, a przynajmniej w mniej odwiedzanych częściach Beskidy Żywieckiego, a takich tam jeszcze sporo.
Na początek skromna "galeria" z zeszłorocznej wycieczki. Fotek mam jednak sporo wiec myślę, że będzie się rozrastać.
Na zdjęciu zimowa panoramka z pod Romanki ( Hali Pawlusiej).
Na początek skromna "galeria" z zeszłorocznej wycieczki. Fotek mam jednak sporo wiec myślę, że będzie się rozrastać.
Na zdjęciu zimowa panoramka z pod Romanki ( Hali Pawlusiej).
2 komentarze:
A breathtaking view!
Mój Beskid to ten Sądecki i Gorce, ale to kiedyś, od lat najbliżej mi w Sudety.
Pięknie jest w górach zimą, mniejsza o nazwy i okolice;)
Prześlij komentarz