poniedziałek, 27 lutego 2017
niedziela, 19 lutego 2017
Podhorce cz_02 czyli malownicza ruina
Po wyjściu z cerkwi drogą prowadzącą przez pozostałości parku idziemy do pałacu.
Właściwie to ruiny pałacu zabezpieczone przed dalszą degradacją. Niby coś się ram "robi" ale niewiele.
Zresztą to co zostało z dawnego pałacu Koniecpolskich nawet w stanie obecnym robi wrażenie. Ja pomimo niesprzyjającej aury i fatalnego światła , zupełnie nie "do focenia" zauroczyłem się pięknem architektury.
Na "deser" z cyklu backstage czyli "kotleciarstwo" po ukraińsku ;-)
Właściwie to ruiny pałacu zabezpieczone przed dalszą degradacją. Niby coś się ram "robi" ale niewiele.
Zresztą to co zostało z dawnego pałacu Koniecpolskich nawet w stanie obecnym robi wrażenie. Ja pomimo niesprzyjającej aury i fatalnego światła , zupełnie nie "do focenia" zauroczyłem się pięknem architektury.
Wchodzimy :-)
Na "deser" z cyklu backstage czyli "kotleciarstwo" po ukraińsku ;-)
wtorek, 14 lutego 2017
Podhorce cz_01 - Cerkiew bł. Mikołaja Czarneckiego i nowomęczenników Ukraińskiej Cerkwi greckokatolickej w Podhorcach
W Podhorcach zwiedzaliśmy wspaniałą ruinę ale o tym w następnej części. Po drodze do pałacu odwiedziliśmy Cerkiew bł. Mikołaja Czarneckiego i nowomęczenników Ukraińskiej Cerkwi greckokatolickejgreckokatolickiej , uff ależ długa nazwa! Dawniej po prostu kościół zamkowy pw. . Józefa i Podwyższenia Krzyża Św. :-) Przy okazji załapaliśmy się na lokalną uroczystość religijną, podekscytowani wierni oczekiwali na biskupa, czy może poprawniej eparcha....
W końcu się doczekali, a ja strzeliłem parę fotek :-). Sam kościół kiedyś zapewne był połączony parkiem z pałacem, dopóki sowieci przez środek nie "walnęli" niezbędnej drogi.
I mały detal na koniec :-)
W końcu się doczekali, a ja strzeliłem parę fotek :-). Sam kościół kiedyś zapewne był połączony parkiem z pałacem, dopóki sowieci przez środek nie "walnęli" niezbędnej drogi.
Subskrybuj:
Posty (Atom)