Ponoć, by zobaczyć Stambuł wystarczy przepłynąć się statkiem po Bosforze. Uwierzyłem temu "przewodnickiemu sloganowi", ale czy to prawda? Zapraszam do obejrzenia ostatniej już serii widokówek ze Stambułu.
Rejs statkiem wycieczkowym, to przede wszystkim panorama miasta, które z tej perspektywy jest - podobnie zresztą jak i z każdej innej :-) - ogromną europejską metropolią
Sam Bosfor jest bardzo ruchliwym szlakiem wodnym
Podczas rejsu mijamy pobudowane na brzegu liczne zabytki
"Twierdza Europejska", tzn położona na europejskim brzegu. Ostatecznie przesądziła o losie Konstantynopola
Most nad Bosforem przypomina, że płyniemy pomiędzy dwoma kontynentami :-)
Kilka cz-b wariacji :-)
I to już prawie ;-) koniec wakacyjnych wspomnień. W następnym "odcinku wracamy w górki :-)
Rejs statkiem wycieczkowym, to przede wszystkim panorama miasta, które z tej perspektywy jest - podobnie zresztą jak i z każdej innej :-) - ogromną europejską metropolią
Sam Bosfor jest bardzo ruchliwym szlakiem wodnym
Podczas rejsu mijamy pobudowane na brzegu liczne zabytki
"Twierdza Europejska", tzn położona na europejskim brzegu. Ostatecznie przesądziła o losie Konstantynopola
Most nad Bosforem przypomina, że płyniemy pomiędzy dwoma kontynentami :-)
Kilka cz-b wariacji :-)
I to już prawie ;-) koniec wakacyjnych wspomnień. W następnym "odcinku wracamy w górki :-)