I znowu kilaka starych skanów.
Chyba w 2006 wybrałem się w połowie października razem z Grzesiem, Nikonem F90 i Tokiną 20-35
na Czerwone Wierchy, by dowiedzieć się dlaczego nazywają się czerwone.. :-).
Trasa prowadziła z Doliny Małej Łąki na Przełęcz pod Kopą, Kopę Konradzką, Małołączniaka, Krzesanicę, Ciemniaka i Tomanową Dolinkę na piwo w Dolinie Kościeliskiej :-)
Wycieczka udała się wspaniale, była inwersja, stonka została na Krupówkach, a my po przebiciu się przez
warstwę chmur mogliśmy podziwiać takie, jak niżej widoczki. Velvii tylko jak zwykle "za mało" było :-/
Giewont z Małołączniaka
lizanie Kopy ;-)
no pierwszym planie Kopa Konradzka, dalej Kasprowy, na ostatnim Świnica i Tatry Wysokie
czwartek, 22 kwietnia 2010
poniedziałek, 5 kwietnia 2010
Granią Tatr Zachodnich cz.4
...czyli panoram kilka :-)
Niektóre ujęcia (lub podobne) już były :-)
panoramka z podejścia na Grzesia
panorama z Grzesia
panorama z Długiego Upłazu
panoramka w kierunku Wołowca z podejścia na Rakoń
panoramka z Rakonia w kierunku Rohaczy. Na samym dole Tatliakowa Chata, gdzie dwa miesiące później, czekając na Joorana "wielkich czynów" dokonałem :-)
panoramka cyknięta podczas złażenia z Wołowca
...i tu się zastanawiam, bo pamięć "już nie ta" ale tak mi wychodzi, że to musi być panorama z Jarząbczego Wierchu. Pierwsza z prawej Raczkowa Czuba, w środku Bystra i Błyszcz, dalej Starorobociański.
Do następnej wycieczki :-)...
Niektóre ujęcia (lub podobne) już były :-)
panoramka z podejścia na Grzesia
panorama z Grzesia
panorama z Długiego Upłazu

panoramka w kierunku Wołowca z podejścia na Rakoń
panoramka z Rakonia w kierunku Rohaczy. Na samym dole Tatliakowa Chata, gdzie dwa miesiące później, czekając na Joorana "wielkich czynów" dokonałem :-)
panoramka cyknięta podczas złażenia z Wołowca
...i tu się zastanawiam, bo pamięć "już nie ta" ale tak mi wychodzi, że to musi być panorama z Jarząbczego Wierchu. Pierwsza z prawej Raczkowa Czuba, w środku Bystra i Błyszcz, dalej Starorobociański.
Do następnej wycieczki :-)...
Subskrybuj:
Posty (Atom)