niedziela, 22 października 2017

W poszukiwaniu jesieni... cz_03

Czyli do trzech razy sztuka. Tym razem się udało ale aż na Syberię musiałem pojechać. Chrzanowską co prawda, a dokładnie "płaziańską" ale za to "NadiArt", z którym na spacerze byłem był orginalny!
Prosto z Nowosybirska ;-)

                                        Początki były mało jesienne

                             ale potem już było tyle żółci i czerwieni....

                                    ...że dla ochłonięcia  fota b&w ;-)

 Na zakończenie widoczek na zamek w Lipowcu i panoramka w kierunku Zagórza.