wtorek, 29 kwietnia 2014
piątek, 25 kwietnia 2014
wtorek, 15 kwietnia 2014
wtorek, 1 kwietnia 2014
Spacer po krakowskim rynku czyli pożegnanie z.. NEXem
Na ostatnie wyjście z NEXem wybrałem się na spacer po krakowskim rynku.
Nex zagościł w mojej torbie na ponad rok i będę go wspominać z sentymentem. Dzięki temu malutkiemu aparacikowi odkryłem , że zdjęcia można robić "byle czym", a radocha z focenia zabytkowym szkiełkiem za 100 PLN bywa czasem duuużo większa niż strzelanie z D700 i Nikkora 24-70....
Nex zagościł w mojej torbie na ponad rok i będę go wspominać z sentymentem. Dzięki temu malutkiemu aparacikowi odkryłem , że zdjęcia można robić "byle czym", a radocha z focenia zabytkowym szkiełkiem za 100 PLN bywa czasem duuużo większa niż strzelanie z D700 i Nikkora 24-70....
Subskrybuj:
Posty (Atom)