czwartek, 22 grudnia 2011

Pożegnanie z Taterkami A.D. 2011

Żeby wszystko jasne było, pożegnanie tylko oficjalne i tylko tegoroczne :-)
W ostatni weekend października wybrałem się w "mocnym" (przez duże "M") towarzystwie, na ostatnią jak się okazało w tym roku "pełnowymiarową" wycieczkę w Taterki. Trasa wiodła przez Dolinę Strążyską, Przełęcz na Grzybowcu, Siodło pod Giewont, dalej na Kopę gdzie reszta ekipy poszła dalej na Czerwone, a ja "zjechałem" na Halę Kondratową i do Kużnic :-)
Pogoda była przednia więc jak zwykle parę fotek "popełniłem", do obejrzenia których zapraszam :-)

                                     Wschód nad Giewontem :-)


                                      "Reglowe Taterki"





                 Trochę widoczków na "większe górki"

    ...i bonusik, specjalnie dla pewnej sympatycznej  "Fanki" misiów ;-)

7 komentarzy:

ikroopka pisze...

Piękne zdjęcia!
Ja o Tatrach pomarzyć tylko mogę, na razie, a planować wypad w Sudety,
bliżej i realniej;)

pozdrawiam z Wrocławia;)

Szczypta Kasi pisze...

Kiedyś też zrobiłam podobną trasę tylko że w drugą stronę :) Mój następny wypad w prawdziwe Tatry zapewne dopiero za jakieś 4 lata. Pozdrawiam

bz pisze...

Porządki prócz swojej naturalnie męczącej strony mają ten wielki plus, że często można znaleźć coś super fajnego, co wkraczało już w etap zapominania:)Piekne zdjęcia bo Tatry piękne:) pzdr:)

Wiesław Zięba pisze...

Zdjęcia są rewelacyjne. Szkoda, że brakło zdjęć misia.

Anonimowy pisze...

Piekne pozegnanie, zdjecia jak widokowki a widoki zapieraja dech w piersiach!!!

bz pisze...

KOCHAM MISIE! KOCHAM MISIE!! KOCHAM MISIE!!!
i więcej mnie proszę nie straszyć:)
pzdr:)

moni.ka pisze...

Rewelacyjne zdjęcia! Góry to widok, który nigdy się nie znudzi:)

Pozdrawiam,
M.