Lato takie, że nie będzie "nie na miejscu" wrzucenie kilku zimowych fotek.
Akurat jechałem z Krynicy w stronę Grybowa, kiedy spadł pierwszy śnieg.
Nie mogłem się oprzeć pokusie, by się nie zatrzymać i nie "cyknąć" kilku fotek jednej z najbardziej urokliwych cerkiewek w Bereście. Przypadkiem miałem statyw ....:-).
Byłem tam i w tym roku. Foty w następnych odcinkach :-)
6 komentarzy:
Nocne zdjęcia cerkwi, do tego zimą - wyszło znakomicie. Mam u siebie na blogu kilkanaście zdjęć cerkwi z Beskidu Niskiego, ale tym nocnym to mnie zaskoczyłes. Nie wiedziałem nawet, że te obiekty maja nocną iluminację. Jak masz więcej, to wrzucaj - będę chłonął.
Pozdrawiam:)
Very interesting place, it feels a little spooky but great images !
HEJKA :) FAKT WRESZCIE RUSZYŁAM , OD JUTRA JESTEM W ZAKOPCU WIĘC BĘDZIE MNIE MOŻNA SPOTKAĆ W TATRACH ZACHODNICH ALE MYŚLĘ ŻE NIE TYLKO :D POZDRAWIAM
A W OGÓLE TO FAJNIE WYSZŁY CI TE ZDJĘCIA NOCĄ ... PROSZĘ JAK ZAWSZE O WIĘCEJ :)
Jedna perełka w kilku wersjach. Doskonale potrafisz taką perełkę oprawić. Gratuluję efektu i pzdr:)
Znakomite fotki! Brawo!
Prześlij komentarz