wtorek, 10 sierpnia 2010

Ze starej kliszy cz.5 - Zachodzik w Płazie

Tym razem coś dla miłośników zachodów słońca.
Jest takie urokliwe miejsce miedzy Płazą, a Pogorzycami. Znalazłem się tam kiedyś  zupełnie przypadkiem ze swoim F90, a teraz po latach zeskanowałem  kilka klatek Velvii :-)



4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Piekne kadry, zachod slonca i brzozka i kapliczka przy drodze :) Lubie takie miejsca :)

antyczna pisze...

Jestem raczej miłośnikiem kapliczek niż zachodów, ale jak dla mnie zdjęcia urocze :)
W ogóle podoba mi się jak wydobywasz coś wyjątkowego z banalnych, jak by się wydawało, widoczków. To samo się tyczy zdjęć w górach - aż chce się jechać w miejsca, które fotografujesz. Serio.

Agnieszka Konopka pisze...

Kapliczka, łąka i droga tworzą sentymentalny nastrój...

p. pisze...

Piękne miejsce i piękne ujęcia...